W operacji udział wzięły służby z Niemiec, Australii, Danii, Mołdawii, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych, a działania koordynował Europol. Platforma liczyła pół miliona użytkowników, w tym prawie 2,5 tys. sprzedawców. Wykonano na niej 320 tys. transakcji z zaangażowaniem 4650 BTC i 12800 XMR.

Niektórzy nie będą spać spokojnie…

Przestępcy oferowali głównie narkotyki, a ponadto podrobione banknoty i karty kredytowe, anonimowe karty SIM i złośliwe oprogramowanie. Śledztwo prowadzi prokuratura niemiecka, ale decydujące okazały się działania operacyjne. Wydział ds. Cyber z Koblenci przejął serwery i całą infrastrukturę darkmarketu (kilkadziesiąt serwerów zlokalizowanych w Mołdawii i na Ukrainie).

W całej sprawie zaskakuje rozmach z jakim działał sklep: wielu użytkowników, sprzedawców i znaczny wolumen zaangażowanych środków. Widać, że coraz więcej osób (niestety) korzysta z takich forów, chociaż wymaga to pewnej znajomości „technikaliów”, jak chociażby funkcjonowania tokenów cyfrowych. Okazuje się, że migracja dóbr i usług do Internetu dotyczy także przestępczości, szczególnie w czasach COVID-u. Łatwiej jest zamówić marihuanę w TOR-ze i za klika dni otrzymać susz w kopercie, aniżeli szukać na mieście dilera. Zazwyczaj rozprowadzali oni towar w dyskotekach, knajpach, czy stali wieczorami na ulicy w miejscach chętnie odwiedzanych przez młodzież.  Sam pamiętam takie obrazki z Neapolu (Stare Miasto), czy Londynu (Camden Town). Dzisiaj bezpieczniej jest obsłużyć klienta w Internecie. Z kolei kupujący posiada nieograniczony wybór wszelkich, stosunkowo tanich, narkotyków + uzyskuje porady, co i jak stosować, a dzięki usłudze powierniczej funduszy (escrow) ma pewność, że nie zostanie oszukany.

Pocieszające jest to, że takie sklepy są efektywnie „ścigane” przez funkcjonariuszy ochrony prawa i zamykane. Praktycznie każdy większy „biznes” musi się liczyć z tym, że prędzej czy później zostanie wyrugowany z sieci. „Aresztowanie” serwerów zaczyna z kolei nowy etap śledztwa, tj. żmudne ustalanie osób korzystających z darkmarketu. Dlatego nie mogą one spać spokojnie…

Więcej informacji na stronie www Europolu: https://www.europol.europa.eu/newsroom/news/darkmarket-worlds-largest-illegal-dark-web-marketplace-taken-down